Kącik logopedyczny

Listopad 2023

Od logopedy!

Najlepszym terapeutą dziecka jest rodzic, bo to on najlepiej zna swoje dziecko i spędza z nim najwięcej czasu.

Do ściśle logopedycznej terapii wadliwej wymowy można przystąpić po wyeliminowaniu oddychania przez usta jako powodu braku pionizacji języka. Dlatego namawiam do zabaw i ćwiczeń oddechowych.

Przykładowe zabawy oddechowe

  1. Zabawa w „Misie”. Pozycja leżąca. 

  • Misie śpią, oddychają nosem(wdech i wydech przez nos); 

  • „Huśtanie misia na brzuchu”. Na brzuchu umieszczamy książkę a na niej siedzi miś. Robimy wdech nosem i brzuch uwypukla się, wydech ustami i brzuch opada; 

  • „Misie cieszą się”.  Zanim wstaną zaczynają śpiewać: i, e, a, o, u, najpierw pojedyncze głoski, potem przedłużają dźwięki(pamiętajmy— wdech nosem). 

  • zabawa w „Echo”. Dzieci wołają poszczególne głoski a jednocześnie powtarzają je ciszej, tak jak robi to echo. 

  1. Dmuchanie na kłębuszki waty, papierowe kulki, piłeczki, zabawki w wodzie, bańki mydlane. 

  1. Wykonujemy wdechu nosem i zdmuchujemy świeczki (powoli, szybko) wydychając powietrze ustami. 

  1. Zdmuchiwanie kartki papieru z gładkiej powierzchni (wdech nosem, wydech ustami). 

  1. Chłodzenie zupy. 

  1. Nadmuchiwanie baloników. 

  1. „Baloniki” — nadymanie policzków i powolne wypuszczanie powietrza. 

  1. Liczenie na jednym wydechu. 

  1. Dmuchanie przez słomkę (ważne by była pośrodku ust) 

  • robienie piany w szklance wody; 

  • przenoszenie słomką małych papierków (zasysanie ich); 

  • dmuchanie na piłeczki. 

  1. Gwizdanie. 

  1. Gra na grzebieniu, organkach, trąbce, gwizdku. :) 

Proponowane zabawy służą wszystkim dzieciom, zarówno tym, których wymowa nie budzi zastrzeżeń jak i tym które mówią wadliwie. 

Przypominam: wdech nosem – wydech ustami! 

Życzę miłej zabawy  

Październik 2023

Bajka logopedyczna

Ćwiczenia podnoszące sprawność narządów artykulacyjnych nie muszą być nudną i ciężką pracą. Opowiedz swojemu dziecku bajeczkę i poćwiczcie wspólnie. Może z czasem ułożycie własną historyjkę.

„Języczek wędrowniczek”

Język wybrał się na wycieczkę do lasu. Pojechał tam na koniku (kląskanie językiem –naśladowanie konia). Na łące zatrzymał konia (prr). Następnie rozejrzał się dookoła (język ruchem okrężnym oblizuje wargi). Potem wszedł do lasu (język chowamy w głąb jamy ustnej). Przeszedł las wzdłuż (język przesuwamy po podniebieniu w stronę jamy gardłowej) i wszerz (przesuwamy językiem za zębami górnymi i dolnymi). A wtedy przedarł się przez gęstwinę krzewów i drzew (język przeciskamy przez zaciśnięte zęby). Zauważył, że zrobiło się ciemno. Rozejrzał się w prawo i w lewo, spojrzał w górę i w dół (język przesuwamy z jednego końca ust do drugiego — od ucha do ucha, potem sięgamy nim nosa i brody — ćwiczenie powtórzyć kilka razy). Wsiadł na konia i pojechał do domu (klaskanie językiem).

Opracowano na podstawie książki: Przygody Języczka-Podróżniczka, Maria Bryła, Aneta Muszyńska.

Stron 3 z 3

UWAGA. Ten serwis używa plików cookies. Brak zmiany ustawienia przeglądarki internetowej oznacza Państwa zgodę na używanie plików cookies. Więcej...